Problemy w związku? Staw im czoła z odwagą, zamiast się wycofywać!
Christie i Sam przeżywają trudne chwile. Kłótnie o drobnostki przyjmują postać wielkiej awantury, pojawiają się wyzwiska, a uczucia gniewu i żalu utrzymują się bardzo długo. Po każdej z takich sytuacji, para stara się robić wszystko by do niej nigdy więcej nie dopuścić: nie wracają do spornego tematu, wycofują się i czekają, aż sprawa przycichnie. Chodzą na paluszkach, dopóki nieprzyjemne uczucia nie wrócą, by rozpocząć ponownie to błędne koło.
Christie i Sam robią to samo co wiele par, kiedy sytuacja w związku staje się napięta. Wycofują się i próbują ją uspokoić. Choć wtedy wydaje się, że ma to sens, takie podejście uruchamia niebezpieczny cykl. Polega on na zamiataniu spraw pod dywan aż do momentu, gdy ich nagromadzenie sprawi, że awantury wybuchną ze zdwojoną siłą.
Inny pogląd (choć niezgodny z podszeptami intuicji) mówi o tym, by iść w przeciwnym kierunku. Choć zaprzestanie kłótni i oczyszczenie atmosfery jest ważne, nie należy zamiatać spraw pod dywan, ponieważ to właśnie zamiatanie spraw pod dywan jest często przyczyną problemów.
Pary, które widuję na terapii, skarżą się na różne kwestie: dzieci, pieniądze, seks, sprawy związane z obowiązkami domowymi i zawodowymi, alkohol itd. Dwa główne problemy, które doprowadziły do powyższych, leżą jednak głębiej.
Pierwszym z nich jest wpadanie w ciąg kłótni przerywanych okresem ich unikania lub całkowitym unikaniem rozmów o problemach przez zamiatanie ich pod dywan. W takim przypadku główna przyczyna pozostaje nierozwiązana, tworząc atmosferę ciągłego napięcia i pole minowe, po którym ciężko się poruszać.
Drugim problemem jest etap indywidualizacji, przez który przechodzi wiele par. Może być on częścią kryzysu 7-letniego lub dawnych emocjonalnych zranień z przeszłości, które nie zostały wyleczone i po ich dotknięciu zaogniają się ponownie.
Niezależnie od przyczyny, na tym etapie ludzie za bardzo rezygnują z siebie i odkładają swoje potrzeby na później. Każdy z partnerów musi ponownie wprowadzić do związku to czego chce, być bardziej szczery i przestać „tonować” swoje życie. Należy zmienić te wzorce, które nie działają.
Jak poradzić sobie w takich trudnych czasach i sprawić, by pomogły one uczynić związek mocniejszym w przyszłości?
1. Przestań się kłócić
Musisz przestać się kłócić, jeśli twoim zamiarem jest zmiana emocjonalnego klimatu w twoim związku. Choć wydaje się to trudne w bliskich związkach, w rzeczywistości robisz to pewnie każdego dnia. Na pewno musisz radzić sobie ze współpracownikami lub klientami, którzy grają ci na nerwach, a mimo to potrafisz ze spokojem ich wysłuchać i skupić na szukaniu rozwiązania.
Relacje w pracy nie są takie jak twój związek z partnerem, ponieważ on/ona zna twoje słabe punkty i wie jak je wykorzystać. Pamiętaj jednak, że stanowisz połowę równania. Kiedy emocje sięgają zenitu, wolisz skupić się na sobie i swoich uczuciach, zamiast na swoim rozmówcy. Postaraj się uniknąć takiej sytuacji. Jak tylko zauważysz, że zaczynasz się denerwować, zrób wszystko by powstrzymać pożar i się uspokoić. Możesz nawet potrzebować przerwy, by wyjść i ochłonąć.
2. Zacznij rozmawiać
Po obniżeniu temperatury postarajcie się rozwiązać problem. Zachowuj się jak w pracy: bądź spokojny i skup się na rozwiązaniu problemu.
3. Nie idź zbyt szybko na kompromis
Łagodniejsze podejście do problemu może sprawić, że zbyt łatwo ulegniesz, aby uniknąć dalszych kłótni. Zamiast tego podejmij ryzyko powiedzenia wprost, o tym czego potrzebujesz i co najbardziej chcesz zmienić. Potem wysłuchaj, czego potrzebuje twój partner.
4. Porozmawiaj o zranieniach emocjonalnych
Emocjonalne zranienia wynikają z emocjonalnych reakcji, których doświadczyłeś w dzieciństwie, kiedy byłeś najbardziej bezbronny. Należą do nich: krytyka, poczucie niedocenienia i niewysłuchania lub nieotrzymywanie potrzebnej uwagi. Te zranienia często powracają w bliskich związkach. Aby temu zapobiec, opowiedzcie sobie o waszych ranach z przeszłości i zawrzyjcie umowę, że nie będziecie ich zaogniać.
5. Porozmawiajcie o waszych wizjach życia
Na tym gruncie często pojawiają się problemy, zwłaszcza w związkach, które trwają długo. Chcesz spędzania więcej/mniej czasu jako para, wolisz większy/mniejszy dom lub więcej/mniej czasu poświęcać pracy. Spójrz na te pragnienia z szerszej perspektywy całego twojego życia i podziel się swoimi poglądami z partnerem.
Kryzys w związku może pomóc w jego rozwoju, jeśli wyłożycie wszystkie karty na stół i popracujecie nad rozwiązaniem problemów. Choć wiąże się to z ryzykiem, jest ono warte podjęcia, by zmienić wasz związek na lepszy.